Wspomnienie jesieni - ukryte znaczenie zdjęcia

To już rok minął od ostatniej jesieni. Podczas przeglądania archiwalnych postów wysnułem dwa przemyślenia:
1. Zaledwie kilka postów w ciągu całego roku - trochę za mało ;)
2. Zdjęcie sprzed roku symbolizuje wypalone lato i nadchodzącą w tle, oplatającą je jesień ;)

Wolę rower.

Od biegania, czy spacerów zdecydowanie wolę rower. 

Swój tegoroczny sezon rowerowy zacząłem od niedawna wraz z zakupem roweru wygodniejszego, bardziej dopasowanego do mojej sylwetki, a tym samym pozwalającego na pokonywanie większych dystansów (czyt. 60-80 km)

Najchętniej jeździł bym codziennie, lecz ze względu na charakter mojej pracy nie mogę sobie pozwolić na tak częste wypady. Kiedy tylko mogę, to pokonuję sprawdzone 25 km. Raz w miesiącu wybieram się na dłuższą wycieczkę, która liczy sobie 75 km, po której jestem szczęśliwie zmęczony, a w głębi czuję, że jestem dzięki temu odrobinę wyżej z poczuciem własnej wartości - godne polecenia uczucie... ;)

W niedzielę (17.08.2014) wieczorem postaram się wrzucić jakąś fotkę, abyście mieli jakikolwiek pogląd na to, o czym piszę i będę pisał ;)

Pozdrawiam!

Usiądziesz?

To było w nocy, 27 grudnia...

Suszarka, sok pomarańczowy i agrowłóknina?

Już wyjaśniam o co chodzi ;) Poniżej do wglądu backstage.

Niezmiernie irytuje mnie brak odpowiedniego wyposażenia i uciekanie się do takich rozwiązań, tym bardziej, że po wszystkim trzeba zwijać te cudowne artefakty ;) Za pierwszym i drugim razem być może przynosi to sporo frajdy, ale kolejne razy nie są już tak zabawne. ;)

Niedociągnięcia na poniższej fotografii można wymieniać bez końca.

Sprzęt użyty podczas realizacji zdjęcia (od najciekawszych):
- sok pomarańczowy (rola, jaką spełniał widoczna na samej górze),
- suszarka (jw.),
- agrowłóknina,
- oprawa halogenowa z żarnikiem 150 W,
- stół z białym blatem,
- tafla szkła,
- nalewka z wiśni,
- kieliszek.

Namiot bezcieniowy? Zobaczymy.

Już dobre dwa tygodnie jeżdżę po sklepach/marketach w poszukiwaniu części niezbędnych do wykonania namiotu bezcieniowego. Część z nich już zgromadziłem, jednakże brakuje jeszcze samego szkieletu. Materiał, z którego będę takowy namiot budował jest obecnie tajemnicą ;)
Kolejny wpis po skompletowaniu wszystkich materiałów...

Film#1

Ujęcia w dużej mierze wykonane za pomocą slider'a 'własnej roboty'.

Sztuczna rzeka.

Na pierwszy rzut oka.. ;)