czwartek, 5 września 2013

Złota godzina nad Odrą.

Zdjęcie z końca grudnia 2012 roku.


Bardzo dużo czasu spędziłem dziś na czytaniu o tanich sposobach na makro (bo jak wiadomo, cena dobrego obiektywu do makro często przewyższa cenę body).

Na chwilę obecną w głowie mam dwa pomysły:
- dokupić jakiś tani, używany, 'krótki' obiektyw i założyć go (odwrotnie) na obecny obiektyw,
- obrócić 50-tkę bez dokupowania drugiego obiektywu.

A Wy w jakim rodzaju fotografii czujecie się najlepiej?


6 komentarzy:

  1. ja zamówiłam ostatnio soczewki makro, niby dużo osób bardziej popiera pierścienie ale ja postawiłam na soczewki, za kilka dni zobaczę co z nimi da się zdziałać ;)
    naprawdę szkoda, że obiektywy do makro są takie drogie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pierścienie są o tyle dobre, że nie pogarszają jakości zdjęcia. Z soczewkami możesz stracić nieco na jakości, bo to kolejna "przeszkoda" dla światła na drodze do matrycy ;)
      Ciekaw jestem efektów. Daj znać.

      Usuń
    2. właśnie o jakość się boję, ale widziałam trochę zdjęć z soczewkami (pewna dziewczyna mi pokazywała, gdy wahałam się czy soczewki czy pierścienie) i były naprawdę niezłe więc mam nadzieję że mi również uda się coś ciekawego o dobrej jakości stworzyć :)

      Usuń
  2. piękne nastrojowe zdjęcie
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ale piękne zdjęcie ! *.*
    niestety nie wiem co mam ci poradzić dwie opcje są bardzo kuszące :)
    obserwuje i liczę na rev
    julcia102030.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. wspaniałe zdjęcie! ♥ obserwuję :D

    OdpowiedzUsuń